Rok 1978, pierwsze kobiece wejście na Annapurnę I.
Książka niesamowita! Zacznę swoją wypowiedź od tego, że po raz pierwszy czytam relację z wejścia na ośmiotysięcznik opisany przez kobietę. Co ciekawe w ekspedycji brała udział nie tylko sama autorka, ale 12 innych kobiet. Podjęły się bardzo trudnego wyzwania. Zawsze zastanawiałam się co czuje kobieta w górach wysokich. W tej książce miałam możliwość doświadczenia skrajnie różnych emocji w wydaniu płci pięknej.