Krym: miłość i nienawiść. Maciej Jastrzębski – recenzja

431617-352x500

Maciej Jastrzębski podejmuje trudny temat w swojej książce „Krym: miłość i nienawiść”. Trudny z dwóch powodów. Pierwszy to wplecenie obserwacji aneksji Krymu nie tylko oczami autora, ale dwóch różnych bohaterów – Marianny (mieszkanki ukraińskiego Symferopolu) i zakochanego w niej Rosjanina Fiodora Konstantynowicza, dobrze zarabiającego moskwianina.

Czytaj dalej „Krym: miłość i nienawiść. Maciej Jastrzębski – recenzja”

Wataha w podróży. Himalaje na czterech łapach – Agata Włodarczyk,Przemek Bucharowski

11412285_619729034831125_6948613332105606183_n

Wataha oznacza stado wilków lub psów, które działają w pewnej hierarchii. Zazwyczaj składa się z pary rodzicielskiej i młodych. W przypadku tej książki ową hierarchię tworzy Agata, jej partner Przemek i pies Diuna rasy wilczak czechosłowacki. To opowieść o tym jak można rzucić wszystko, a podróżowanie palcem po mapie zamienić na rzeczywistość i … mieć obok siebie cały czas psa. 

Czytaj dalej „Wataha w podróży. Himalaje na czterech łapach – Agata Włodarczyk,Przemek Bucharowski”

Projekt Himalaje – Biegam w Himalajach – wywiad z Robertem Celińskiem

fot. archiwum prywatne Roberta Celińskiego

Ma 42 lata. Biega od 1989 roku. Pochodzi z Trzebieszowa (okolice Łukowa). W swojej okolicy ma dużo lasów, po których uwielbiał biegać. Jak sam wspomina „to kraina mlekiem i kiedyś miodem płynąca”. Gdy był mały ganiał po ulach, bo w każdym gospodarstwie zajmowano się pszczołami. Nie przejmował się ukąszeniami zbierając z dzieciakami z okolicy miód. Obecnie mieszka w Warszawie i tu trenuje. Dodatkowo jako trener personalny trenuje amatorów biegania i przygotowuje ich do maratonów. Oprócz tego jest także trenerem indywidualnym dla grup firmowych grup biegowych.

Czytaj dalej „Projekt Himalaje – Biegam w Himalajach – wywiad z Robertem Celińskiem”

Relacja z 13.Krakowskiego Festiwalu Górskiego

12321140_1010296512346574_4135018437789658879_n

Krakowski Festiwal Górski odbył się w dniach 4-6 grudnia 2015 roku. Mieliśmy okazję doświadczyć wielu emocji. Poziom adrenaliny podnosił się od samego słuchania prezentacji. Organizatorzy wypełnili program po brzegi ważnymi osobowościami górskimi i filmami. Przyznam, że najtrudniej było mi wybrać na co iść, bo chciałam na wszystko, a część wydarzeń trwała równolegle, dlatego musiałam podjąć trudne wybory. Stąd też relacja będzie poskładana z cząstek tego, czego udało mi się doświadczyć podczas tych 3 dni.

Czytaj dalej „Relacja z 13.Krakowskiego Festiwalu Górskiego”

Blog na WordPress.com.

Up ↑