W ponad pół wieku od spektakularnego debiutu Karin Stanek powstaje monodram, w którym Agnieszka Wajs brawurowo wciela się w postać pierwszej polskiej „rokendrolówy”, jak nazwał Karin Marian Lichtman – członek zespołu „Trubadurzy”.
Karin Stanek to pochodząca z Bytomia piosenkarka, która w latach 60. wylansowała takie przeboje, jak m.in. „Malowana lala”, „Chłopiec z gitarą” i „Jedziemy autostopem”. Nazywano ją różnie: „sekskapiszonem big-bitu”, „pchełką z gitarą”, ale i „chłopczycą w spodniach, z przedziwnym akcentem”.
Jeżeli zmieniła się w końcu z dziewczynki w kobietę, trudno było to zauważyć, bo lata całe zaplatała warkocze, ubierała białą bluzkę i czarne spodnie. Jeżeli dojrzała jako artystka, niełatwo było to dostrzec, bo do końca zabawiała publiczność, śpiewając o tym, że „chłopca z gitarą chce”. Zanim umarła – zniknęła na wiele lat. Jej postać postanowiła przybliżyć publiczności Alina Moś-Kerger w napisanym przez siebie monodramie.
Spektakl realizowany jest w ramach projektu Młoda Scena Teatru Korez oraz projektu Scena Teatralna Miasta Ogrodów.
Prapremiera: 22 lutego 2013 r., Teatr Korez (Katowice).
Honorowy patronat nad spektaklem objął prezydent Bytomia Damian Bartyla. Pokaz w Bytomiu związany jest z upamiętnieniem drugiej rocznicy śmierci Karin Stanek, które przypada 15 lutego.
Organizatorzy pokazu w Bytomiu – Urząd Miejski w Bytomiu i BECEK Bytomskie Centrum Kultury.
Partner pokazu w Bytomiu – Liga Kobiet Nieobojętnych.
50 % wpływów ze sprzedaży biletów zostanie przekazane na dofinansowanie wykonania rzeźby upamiętniającej Karin Stanek. Zbiórkę prowadzi Liga Kobiet Nieobojętnych.
występuje: Agnieszka Wajs
reżyseria: Alina Moś-Kerger
kierownictwo muzyczne: Piotr Górka
głosu użyczyła: Hanna Piecha
Więcej informacji:
http://www.karinstanek.blog.pl/
http://www.facebook.com/KarinStanekMonodramMuzyczny
CZAS: 24 lutego (niedziela), godz. 17.00
MIEJSCE: BECEK Bytomskie Centrum Kultury, Plac Karin Stanek 1, sala ToTu
Tekst i zdjęcia: http://www.becek.pl/index.php?action=prasa_single&id=175
Obserwatorium podróży 
Skomentuj