Recenzja butów Regatta Lady Clydebank

Miałam okazję przetestować wysokie buty trekkingowe firmy Regatta Polska, model Lady Clydebak – kolor: szaro-różowy. Wiele się słyszy na temat butów firmy Regatta, chciałam obalić kilka mitów, przynajmniej w przypadku tego modelu. Postanowiłam w pełni skupić się na recenzji, by Wam jak najwięcej o nich powiedzieć.

Wybór rozmiaru buta i modelu

Ważne informacje o butach trekkingowych Regatta Lady Clydebank

Wrażenia z testowania butów

---

Wybór rozmiaru buta i modelu

Kupując buty trekkingowe, należy zwrócić uwagę na wiele czynników. Nie ukrywajmy, zazwyczaj na pierwszym miejscu przy wyborze jest cena. Oprócz niej bardzo ważne jest to, z jakim butem mamy do czynienia.

Model Lady Clydebank jest przeznaczony do uprawiania turystyki górskiej i nizinnej. Są to buty, w których spokojnie możemy wybrać się na trekking po polskich (i nie tylko) górach. Ich dostosowanie do różnego rodzaju podłoża jest ogromnym plusem, a dokładniej mam na myśli to, że czy idąc leśną ścieżką, czy kamienistym szlakiem, czujemy komfort i wygodę.

Wybierając but do mierzenia, należy pamiętać, by nie był ani za ciasny, ani za duży. But trekkingowy najlepiej założyć wraz ze skarpetkami, które założymy w góry. Pamiętajmy, nie mierzymy jednego buta, a oba! Koniecznie trzeba przejść się w nich po sklepie, wykonać przysiady, dosłownie poruszać się w nich trochę, by ocenić czy są wygodne. Buty podczas mierzenia należy zawiązać tak, jakbyśmy wybierali się na szlak. Nie ma nic gorszego niż dobranie złego rozmiaru buta na górskie wędrówki.

Ważne informacje o butach trekkingowych Regatta Lady Clydebank

Cholewka buta wykonana jest z syntetycznego zamszu oraz siatki, która wykorzystuje technologię Hydropel – powłoka odpycha cząsteczki wody i łatwiej czyści się zabrudzone buty. Zastosowano tu membranę Isotex.

But jest dobrze dopasowany do stopy oraz golenia – zawiera technologię stabilizującą, dzięki czemu podczas długiego marszu noga tak bardzo się nie męczy. Podeszwa jest gumowa. Absorbuje wstrząsy i dba o trakcję. Palce i pięta są osłonięte. Jeden but waży niecałe 500 g.

Wrażenia z testowania butów

Komfort chodzenia: buty ani razu mnie nie obtarły. Już od pierwszego użycia były bardzo wygodne, ale jest to także zasługa dobrego dopasowania modelu do stopy. Podczas trekkingu należy pamiętać, by nie wiązać butów za mocno, ani za słabo. Tylko odpowiednie zasznurowanie buta pozwoli na swobodę podczas marszu.

Buty mają wywietrzniki, dzięki czemu noga aż tak bardzo się nie poci. Nie oznacza to, że w ogóle, ale na pewno mniej niż w butach, gdzie ich nie ma. Podczas marszu nic mnie nie uwierało, a stąpanie po kamieniach o różnej wielkości na szlaku nie sprawiało żadnego problemu, nic nie uciskało, nie bolało. Buty mają dość dobrą przyczepność do podłoża, dzięki czemu łatwo szło mi się po śliskiej nawierzchni w deszczu lub schodząc ze stromego szlaku.

Wodoodporność: Kilka razy podczas testowania tego modelu padał deszcz na szlaku. Buty ani razu nie przemokły. W kilku sytuacjach musiałam przejść przez błoto lub mokradła. W tym przypadku także buty spisały się na medal. Zdarzyło się czasem, że przez wywietrzniki dostały się małe drobinki kamyczków czy błota, ale zdarza się tak w każdym bucie, który posiada system do odprowadzania powietrza. To jest normalne, w każdym bucie zazwyczaj po dłuższym marszu miałam małe drobinki, które w momencie odczuwania dyskomfortu natychmiast usuwałam.

Czyszczenie butów: nie miałam żadnych problemów z utrzymaniem butów w czystości. Po odbytej wycieczce błoto łatwo wysycha i po części brud sam odpada, a resztę bezproblemowo wyczyściłam. Konserwacja w ogóle nie stanowi tutaj problemu. Po wyczyszczeniu buta warto zadbać o to, by zachował swoje właściwości i zastosować np. impregnat.

Wspomniany model butów testowany był na szlakach w Beskidach i Tatrach wiosną i latem. Na pewno nie są to buty do uprawiania turystyki wysokogórskiej, ale jak najbardziej sprawdzą się na łatwych i nieco trudniejszych szlakach, gdzie będziemy mieli do czynienia z różnym rodzajem podłoża. Zarówno przy leśnej ścieżce, asfalcie, dużych i małych kamieniach szło mi się w nich wygodnie. Pod koniec marszu nie odczuwałam dyskomfortu związanego z bólem, który mógłby doskwierać ze względu na długi marsz i użytkowanie butów. Dla mnie bardzo ważna jest wygoda oraz nieprzemakalność. Sucha stopa podczas marszu w górach to podstawa. Mam wrażenie, że jesienią oraz zimą także będę zadowolona z ich użytkowania.

Jeżeli szukasz swoich pierwszych butów w góry, albo kolejnych, bo stare już się nie nadają do użytku, to śmiało mogę polecić ten model. Podkreślę raz jeszcze, że buty nadają się do różnego rodzaju nawierzchni. Sprawdzą się zarówno na prostym szlaku, jak i już na nieco bardziej zaawansowanym. Dodam także, iż recenzja jest w pełni obiektywna. Nie wypisuję rzeczy, pod którymi bym się nie podpisała. Dziękuję firmie Regatta za możliwość sprawdzenia tego modelu butów. Na moje górskie trasy to strzał w dziesiątkę! Do zobaczenia na szlaku!

Jeżeli zainteresowały Cię buty trekkingowe Regatty to serdecznie zapraszam do sklepu online

TUTAJ

Katarzyna Irzeńska
Obserwatorium podróży
www.obserwatorium podrozy.com