Gdy grzeczne dziewczynki zaczytywały się w „Jedz, módl się, kochaj”, Cheryl naprawdę postanowiła coś zmienić.
Jej życie nie było pasmem sukcesów. Wręcz przeciwnie. Najpierw zaczęło sypać się małżeństwo, potem nastąpiła seria miłosnych wpadek, a na końcu spadł na nią prawdziwy cios – straciła najbliższą osobę. Zawsze miała w życiu pod górkę, ale tym razem los grubo przesadził. Zła i rozżalona, rozpaczliwie szukała wyjścia z sytuacji, nowej drogi życiowej.
Jak to zwykle bywa, zadecydował przypadek.
– znak.com.pl
Czasem podróż to nie tylko doznawanie nowych miejsc czy smaków. Podróż pozwala na dokonanie w samym sobie wielu przemian. Tak naprawdę oprócz tego co nas otacza możemy na nowo odkrywać siebie. I o tym właśnie jest ta książka.
Cheryl rozpoczyna swą podróż jako dziecko, kończy będąc dojrzałą kobietą. Jest pewna siebie i zdecydowana. Wie czego chce i obala pewne stereotypy. Pokazuje samodzielność, udowadnia, że w taką podróż warto jest wybrać się samemu.
Sposób opisu w książce jest bardzo ciekawy, gdyż chwilami sami jesteśmy bohaterką. Odczuwamy w 100 % wszystkie jej odczucia. Swoboda pióra i ciekawość czytania. Uważam, że to tajemnicza podróż, dlatego każdy z Was powinien odkryć ją indywidualnie.
Prawdziwa historia, która podbiła serca milionów czytelników w Stanach Zjednoczonych – wśród nich znalazły się Oprah Winfrey i Reese Witherspoon, która kupiła prawa do jej ekranizacji.
Katarzyna Irzeńska
Skomentuj