Recenzja filmu „Dzień kobiet”


Halina – główna bohaterka filmu awansuje na kierowniczkę sklepu „Motylek”. Wraz z „sukcesem” zaczyna się jej życiowy dramat. Film jest oparty na prawdziwej historii, można domyślić się jakiej sieci sklepów. Świetnie pokazana szara rzeczywistość jaką napisało życie kilku sprzedawczyniom. Przyznam, że na początku jak włączyłam film wydawało mi się, że będzie słaby. Katarzyna Kwiatkowska grająca główną rolę zawsze kojarzyła mi się z humorem, gdyż najczęściej widuję ją na scenach kabaretowych, a tu nagle taka rola w takim filmie. 

Halina od dnia awansu na kierowniczkę sklepu staje się zwierzęciem, kierowanym instynktem szefa. Gonitwa za pieniądzem sprawia, że przestaje myśleć racjonalnie. Miewa wyrzuty sumienia wobec swoich podopiecznych, ale wpływ mężczyzny na jej psychikę jest silniejszy. Ne bezpodstawnie Halina walczy o każdy grosz, właśnie podpisała kredyt i ma długi. Mieszka wraz z nastoletnią zbuntowaną córką, która przysporzy jej w filmie trochę kłopotów, ale z drugiej strony to właśnie córka będzie dla niej deską ratunkową.

Halina ma schorowaną matkę, która umiera na raka. Mimo cierpienia, nie chce obarczać córki swoimi problemami. Stara się jej pomagać także finansowo. Zachowanie Haliny nie zawsze się jej podoba, ale mimo wszystko córka zawsze może liczyć na swoją matkę.

Halina etapami robi ze sklepu „obóz pracy”. W wyposażeniu brakuje wózków widłowych, pracownice siedzą nielegalnie na nadgodzinach, za które nie dostają prawidłowego wynagrodzenia. Halina ma wiele trudnych decyzji do podjęcia, w pewnej chwili musi zwolnić jedną z pracownic. Ma do wyboru kobietę, która właśnie zaszła w ciążę lub koleżankę, mającą problemy finansowe, ale także i zdrowotne. Kierowniczka mimo wyrzutów sumienia z zimną krwią i podstępem zwalnia jedną z nich. Po pewnym czasie niewolniczej pracy każda z kobiet zaczyna mieć dość. Miewają problemy ze zdrowiem, przede wszystkim nie mając wózków widłowych same walczą z przenoszeniem towaru, dochodzi nawet do poronienia przez jedną z pracownic.

Halina by przetrwać wszystkie sprawy z szefem załatwia „przez łóżko”. Mężczyzny żona choruje na stwardnienie rozsiane, on za to pozwala sobie na niejedną zdradę, niestety także wciąga w swój miłosny świat intryg Halinę. Ta znowu zostaje coraz bardziej znienawidzona przez koleżanki z pracy, które obgadują ją za plecami.

Psychologiczna fabuła filmu sprawia, że widz bardzo wciąga się w przekazaną mu historię. Halina ma świadomość moralnego upadku, pewnego dnia postanawia wnieść sprawę do sądu. Niesie to za sobą wiele konsekwencji, od wielu prób namowy koleżanek do współpracy po prześladowania i kłopoty.

Relacja matki z córką ? Jest ukazana świetnie w dwie strony, zarówno Haliny z jej mamą jak i z jej własną córką. Różnice wieku i poglądów sprawiają, że wiecznie między nimi trwa wojna. Zwycięża jednak siła miłości, to właśnie córka bohaterki podtrzymuje ją przy życiu.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: