Jednodniowe wypady w góry są bardzo ciekawą formą aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu. Jeżeli zastanawiasz się czy opłaca się jechać na jeden dzień w góry to nie ma nad czym się zastanawiać. Tym bardziej, jeżeli dostęp do gór masz w zasięgu ręki.
Mimo, że to jednodniowy wyjazd to warto się do niego dobrze przygotować. W plecaku powinny znaleźć się niezbędne rzeczy, które każdy turysta powinien posiadać zanim wyruszy w góry.
Co powinno się znaleźć w plecaku podczas planowania spędzenia 1 dnia w górach:
- kurtka przeciwdeszczowa (ochroni nas również przed wiatrem),
- nakrycie głowy (czapka, komin, chusta),
- prowiant + zalecana jest czekolada lub baton energetyczny na spadek sił,
- odpowiedni zapas wody mineralnej (jest najzdrowsza),
- aparat fotograficzny + baterie
- czołówka (przyda się nawet jeżeli planujemy powrót przed zmrokiem, nigdy nie wiadomo jakie zastaną nas warunki na szlaku i czy nie będziemy musieli wracać po ciemku),
- mapa ze szlakami,
- apteczka,
- odblaski na plecak (przydadzą się abyśmy byli widoczni po zmroku),
- power bank (rzecz w dzisiejszych czasach niezbędna, gdy rozładuje nam się bateria np. w telefonie),
- pieniądze (w schronisku górskim zazwyczaj płaci się gotówką, tylko niektóre mają możliwość płacenia kartą),
- mała reklamówka lub worek (w celu zbierania własnych śmieci, by nie zanieczyszczać szlaku),
- jeżeli dopisuje pogoda i jest wiosna lub lato to krem z filtrem UV,
- kije trekkingowe (są pomocne w chorzeniu po górach, ułatwiają zarówno wejście w górę jak i zejście w dół),
- zimową porą w Beskidach lub innych niskich górach warto pamiętać o raczkach a w Tatrach o rakach (unikniemy kontuzji na skutek poślizgnięcia).
Poszukaj tych rzeczy w sklepie Spokey.
Przed wyjazdem warto sprawdzić szczegółową prognozę pogody. Ubrać się na cebulkę oraz nie zapomnieć o wygodnych butach trekkingowych. Jeżeli mamy miejsce w plecaku, a czeka nas dłuższy powrót to warto do plecaka spakować buty na zmianę. Po długim marszu ulgą dla nóg będzie zmiana butów trekkingowych na lżejsze obuwie.
Bardzo fajny i przydatny wpis! 🙂
Na wiosnę pierwszy raz idę ze znajomymi na taki prawdziwy trekking po górach. Trochę się obawiam, że plecak będzie mi ciążył… ale nie mam jeszcze jak go próbnie spakować, bo paczka z Regatta.pl jeszcze idzie 😦
O i gdzieś czytałam, że lepiej czekolady nie brac, bo jak się rozpaćka to masakra i lepiej brać pojedynczo pakowane jedzenie a nie coś co otwarte wróci do plecaka