W ramach I edycji Festiwalu Podróżniczego „Okno na Świat” w Bytomiu 16 marca odbyła się wycieczka z przewodnikiem Panem Maciejem Droń. Spotkaliśmy się na Placu Jana III Sobieskiego i ruszyliśmy zwiedzać Bytom.
Na samym początku usłyszeliśmy historię Muzeum Górnośląskiego. Następnie udaliśmy się do Kościoła pw. Świętej Trójcy, następnie idąc ulicą dowiedzieliśmy się o historii wielu budynków, które mijaliśmy.
Naszą uwagę przyciągnęła historia Poczty Polskiej, której budynek aktualnie jest na sprzedaż.
Po drodze mijaliśmy gmach sądu i więzienia. Elewacja sądu jest tematem wielu kontrowersji, gdyż jej kolor jest różowy i to chyba jedyny sąd w Polsce, który charakteryzuje się takim kolorem.
Udaliśmy się następnie na ulicę Dworcową, gdzie Pan Maciej opowiedział nam legendę o Świetliku – jego pomnik stoi na krańcu ulicy i przyciąga uwagę przechodniów. Nie sposób by Centrum Handlowe Agora nie rzuciło nam się w oczy, o czym również chwilę dyskutowaliśmy.
Zwiedzając ulicę usłyszeliśmy historię mijanych kamienic, Hotelu Bristol czy Domu Pomocy Społecznej.
Skręciliśmy w Moniuszki, a tam czekały na nas informacje o tramwajach, Operze Śląskiej i budynkach Liceum „Sikoraka” oraz banku. Mijaliśmy także szkołę Muzyczną.
Idąc dalej mijaliśmy bloki, które budowane były w latach 60-tych. Kolejnym punktem wycieczki był Kościół św. Wojciecha, następnie mijaliśmy przepiękną narożną kamienicę. Ulicą Rycerską, na której w tej chwili jest duża ilość pubów, udaliśmy się na rynek, do pomnika lwa.
Pan Maciej opowiedział nam historię związaną z rynkiem oraz słynnym lwem, który jest dużą atrakcją Bytomia. Na koniec udaliśmy się do Kościoła NMP, gdzie usłyszeliśmy ciekawą historię o kryptach.
Było słonecznie ale zimno, lecz dobry nastrój nam dopisywał. Wycieczka była bardzo udana i dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek historycznych o Bytomiu.
Więcej o festiwalu „Okno na Świat” i Muzeum Górnośląskim:
https://www.facebook.com/festiwalpodrozniczyoknonaswiat?fref=ts
Zdjęcia i tekst: Katarzyna Irzeńska
Bardzo ciekawy fotoreportaż o Bytomiu. Nigdy w tym mieście nie byłem, a widzę, że warto je odwiedzić. Podoba mi się to miasto na zdjęciach.