Muszę na sam początek przyznać, że książka jest wyjątkowa i zasługuje na wyróżnienie. Nie byłam nigdy w Chinach, to moje marzenie, tym bardziej małe wioski, o których wiemy i słyszymy na co dzień tak niewiele.
Moja przygoda z Anią Jaklewicz rozpoczęła się w Katowicach na festiwalu podróżniczym Garuda, gdzie usłyszałam pierwszy raz jej prezentację o chińskich wioskach. Zauroczyła mnie swoim opowiadaniem i doświadczeniem jakie tam zdobyła. Było mi mało, musiałam sięgnąć do książki…
„Niebo w kolorze indygo” to nie tylko zbiór najważniejszych informacji na temat zwiedzanych miejsc. To opowiadanie o relacji z podróży Ani, jej poznawaniu tamtejszej ludności, smakowanie kultury etnicznej, zagłębianie się w smaki chińskich potraw. Autorka pokazuje nam swoją ucztę zmysłów, którą przeżyła w Chinach. Małe, malownicze wioski, ludzie i ich codzienność. Z daleka od hałasu, pośpiechu, spalin samochodowych oraz gonitwy.
Najbardziej w książce podobała mi się forma wypowiedzi Ani Jaklewicz, ona po prostu opowiada jak było. Bez ubarwień, bez dodatkowych i zbędnych opisów. Jako czytelnik ufam jej w pełni w to co napisała i pokazała w swej książce. Ania jako doświadczony przewodnik pozostawiła w formie wypowiedzi swój talent mówcy, ona słowem pisanym zaraża (mówionym także!). Miałam wrażenie, że siedzimy na herbacie i po prostu opowiada mi bardziej dokładnie swoją festiwalową prezentację. Książka wciąga, nie pozwala tak naprawdę się oderwać. Przepiękne fotografie są wisieńką na torcie. Zachwycają, nakłaniają do refleksji oraz ukazują tamtejszą, kolorową rzeczywistość.
Nie znam Ani osobiście, ale czuję, że jest ona w każdym napisanym zdaniu w 100 % sobą. Chwilami miałam wrażenie, jakbym widziała samą siebie, te wesołe sytuacje opisane w tak ciekawy sposób. Bezpośredniość a zarazem wysoki poziom merytoryczny. Ta książka to kawał dobrej roboty! Dowiecie się z niej bardzo wiele o chińskich wioskach, o których tak mało wiemy. Wszyscy gonią za Hongkongiem, Pekinem …. a tu cisza i spokój wsi, aż się proszą o odwiedziny!
Anię Jaklewicz podziwiam za odwagę i cenię za pasję. Mam nadzieję, że spełnię kiedyś swoje marzenie i podejmę wyzwanie Chin. Ta książka na pewno mnie do tego skłania jeszcze bardziej, serdecznie ją polecam!
fot. dts24.pl, na zdjęciu Anna Jaklewicz
Książka wydana przez wydawnictwo Bezdroża, dostępna pod adresem:
Oficjalny Fan Page Any Jaklewicz na Facebooku:
http://www.facebook.com/jaklewiczanna
Tekst: Katarzyna Irzeńska
Tak zaglądam i czytam i myślę… i mi taka przyszła do głowy propozycja! – może byś chciała zebrać kilka najciekawszych publikacji z tego roku do polecenia podróżnikom? I z takim zbiorem zapraszam do gościnnej publikacji na http://www.PilociWycieczek.pl z odsyłaczami do Twoich recenzji 🙂