Bari jest miastem położonym w południowych Włoszech nad Adriatykiem. Miasto stanowi głównie bazę noclegową dla tych, którzy zdecydowali się na zwiedzanie regionu Apulii we Włoszech. Przyznam, że sama myślałam, że Bari to najlepsze miejsce na nocleg. Na miejscu okazało się, że jest wiele okolicznych miasteczek, które są bardzo urokliwe i spokojniejsze od Bari – zaś samo Bari jest trochę taką kapsułą hotelowo-kurortową.
Bari – czy to dobre miejsce na nocleg?
I tak i nie. Zależy czego oczekujemy. Jeżeli szukasz taniego hostelu, to jest ich tu niewiele. Nawet nie chodzi tu o to, że jest niewiele tanich…tu po prostu jest niewiele hosteli. Bari słynie z hoteli. Samo miasteczko jest bardzo turystyczne. Nie sposób czuć się tutaj samotnie, bo wszędzie jest pełno ludzi. Jeżeli zaś szukasz hotelu, to polecam rozejrzeć się wcześniej za noclegiem, gdyż ceny lubią tu wzrastać bardzo szybko w górę. Bari jest drogie pod względem kosztów noclegu. Mi udało się znaleźć w miarę w rozsądnej cenie pokój, ale miałam problem z zameldowaniem. Zanim nam się to udało, czekała nas, a raczej mnie – bo druga osoba dołączyła już po całym cyrku – żmudna próba odebrania klucza. Podeszłam pod hotel, widzę domofon. Dzwonię. Cisza. Ponawiam. Cisza. Znów. Cisza. Wychodzi Pan ze śmieciami i otwiera drzwi. Pytam czy tędy do hotelu, tak tędy. Hotel na 2 piętrze. Jadę windą, czekam. Dzwonię i nic. Wychodzę na zewnątrz, mój telefon ma problem z połączeniami z włoskimi numerami – bo wybrałam numer hotelu. Podeszłam do pierwszego lepszego sklepu, jakiś hindus mi pomaga. Dzwonimy i nic! Cisza! W moim „hotelu” nie ma oczywiście recepcji. Wracam zrezygnowana pod hotel, czekam. 10,15, 20 min – dodam, że jest już po 23.00. Próbuję połączyć się z bookingiem w sprawie tej rezerwacji,gdy przerywa mi młody człowiek – „Are you Katarzina?”. Odpowiadam wściekła – YES !!!!!!
Wywalam swe żale na nowo poznanego człowieka. On przeprasza i mówi, że dopiero teraz zaczął pracę. A co jakbym sterczała tu od 11.00? ….bez komentarza. Potem okazało się, że na śniadanie trzeba iść kawałek – zakręt, prosto, lewo, zakręt i jest …. masakra!
Piszę wam o tym, abyście mieli świadomość, że na Bari istnieje wiele hoteli bez recepcji – a na stronach rezerwacyjnych owa informacja o recepcji czynnej 24 h oczywiście jest! Zanim zarezerwujecie pokój dowiedźcie się, czy na pewno zameldujecie się bez problemu. W pobliskim Monopoli możecie znaleźć wiele ofert noclegowych, a samo miasteczko stanowi dobrą bazę wypadową.
Dojazd z lotniska do centrum Bari
Podobno można do centrum dojechać miejskim autobusem numer 16. Szukałam go wychodząc na lotnisku w okolice przystanków, ale nie znalazłam.Wsiadłam do busa, który wozi turystów za 4 euro w jedną stronę, 16-stka miała kosztować euro, więc trochę przepłaciłam ale jakby nie miałam wyjścia. Za 5 euro możecie pojechać na lotnisko pociągiem, tak właśnie wracałam. Przejazd busem to ok 45 minut, pociągiem około 15 minut. Bilety na pociąg można kupić w maszynie. Jak jesteście na stacji Bari Centrale, to musicie kawałek przejść i na lewo znajdują się perony z pociągami jadącymi na lotnisko- patrzcie na znaczki – ta stacja jest jakby obok tej głównej.
Zwiedzanie Bari
Spokojnie wystarczy wam jeden dzień na zwiedzanie. Miasto dzieli się na część nowoczesną, gdzie oprócz wielu markowych sklepów znajdziecie także wiele drogich hoteli. Ta część jest bardziej kurortowa. Stare Miasto, które bardzo polecam jest zaś miejscem, w którym czas się zatrzymał. malownicze i urokliwe wąskie uliczki porywają was w swój labirynt. Ludzie masowo tutaj wieszają na balkonach pranie. Starsze panie w ukryciu lepią w domowym zaciszu makaron, z którego słynie Bari.
Dookoła znajdziecie tu wiele knajpek i miejsc, w których będziecie chcieli przysiąść na dłużej. Na Starym Mieście znajduje się także zamek, który można zwiedzić za 3 euro (dane z marca 2018). Szczerze jednak miejsce nie powaliło nas na kolana, najbardziej z tej wycieczki opłacało się by skorzystać z toalety, bo nie trzeba było dodatkowo płacić.
Przechowalnia bagażu na dworcu centralnym – Stazione Centrale Bari
Za 6 euro na 5 godzin możecie zostawić bagaż w przechowalni (dane z marca 2018 roku). Każda następna godzina kosztuje niecałe 1 euro. Uważam, że cena ta jest dość wysoka. Ze względu na to, że Bari ciężko zwiedza się z walizką na kółkach, a mój towarzysz takową miał – to oddaliśmy ją do przechowalni. Na szczęście wielkość bagażu nie miała znaczenia. Pan miał wagę, podejrzewam, że większe gabaryty mogą kosztować drożej. Przechowalnia bagażu znajduje się po lewej stronie stacji (patrząc od strony miasta, od głównego wejścia). Z poziomu peronów, przechowalnia jest odwrotnie – po stronie prawej.
Polecam na Bari iść na pizzę do bardzo urokliwej pizzeri Botta (adres: Via Carulli, 71, 70121 Bari BA, Włochy). Pizza jest tam przepyszna, a przy okazji tworzona jest z tradycyjnego przepisu w kamiennym piecu. Czuć już od samego wejścia rodzinną atmosferę.
Obserwatorium podróży 