Pamiętacie Nyskę, która w zeszłym roku odwiedziła Hiszpanię? Zarówno tamtą jak i tegoroczną wyprawę objęłam patronatem. Ekipa Siemion Team w tym roku wyruszyła do PASSO DELLO STELVIO 2757m n.p.m biorąc udział w 9. Edycji Złombolu.
Przed nimi najtrudniejsze trasy i przełęcze w Europie – alpejskie drogi wraz z królową wszystkich przełęczy, również zwaną królowa Alp….przełęcz Passo del Stelvio! Dla Nyski oznacza to 21,5 kilometra podjazdu przy średnim nachyleniu 7,1%. 1533 metrów różnicy wysokości. I zjazd – 24,3 kilometrów 48 zakrętów oraz rekordowe 1800 metrów różnicy wysokości.
Nysa 522 stanowiąca motoryzacyjny zabytek PRL-u była już w Grecji (2012) na najdalej wysuniętym punkcie Europy na północ czyli na Nordkapp w Norwegii (2013) oraz w hiszpańskim Lorret de Mar (2014). Jak dział w Złombolu to nie tylko świetna zabawa jaką jest extremalna wyprawach samochodami komunistycznej produkcji lub konstrukcji ale również szczytny cel ponieważ każda startująca ekipa zbiera pieniądze na zakup rzeczy dla dzieci z domów dziecka. Darczyńcy naklejają na samochody swoje reklamy, wpłacają datki pieniężne bezpośrednio dla potrzebujących. Ich wyprawę można śledzić pod adresami https://www.facebook.com/SiemionTeam i http://zlombol2015.siemianowice.com/
Skomentuj