Co zjeść w Atenach? Greckie przysmaki w stolicy

Grecja jest krajem bardzo bogatym kulinarnie. Można tu dobrze zjeść. W stolicy miałyśmy okazję na wiele uczt. Mimo, że wyjazd był niskobudżetowy, to można w Atenach zasmakować typowych greckich przysmaków. Przecież jak już gdzieś się wybieramy, to wręcz obowiązkiem jest skosztować tego co jedzą miejscowi. I tu pierwsza podpowiedź. Ateny to miasto turystyczne, zatem jeżeli zobaczycie, że tłumnie gdzieś siedzą lokalsi to koniecznie też tam idźcie i coś zamówcie 🙂 Dobra cena i smak gwarantowane!

KAWA w Atenach

Z Madzią zrobiłyśmy testy kaw, codziennie inna by potem wyciągnąć jakieś smakowe wnioski i polecić wam tę najlepszą. Najbardziej popularna sieć kawiarnii w Atenach to Gregory’s Cafe.

Kawa dobra, cena bardzo przystępna ale szału nie było, po prostu dobra kawa. Najbardziej smakowała nam latte w Peri Kafe przy placu Syntagma. Dobrą kawę z firmy KIMBO serwowali także w piekarniach.

Tu warto zaznaczyć, że jest to kawa włoskiej produkcji, ale w smaku ciekawa. Ostatnią kawą jaką kosztowałyśmy w sieci kawiarni była Coffe Island.

Kawa dobra, ale bez szału. Nasze dwa typy to w Peri Kafe latte oraz kawy z KIMBO.

Słodkie desery w Atenach

W sprawie słodyczy Grecy mają obsesję na punkcie słodkości. Im więcej cukru tym lepiej, co nie zawsze zadowoliło nasze podniebienia. Uznałyśmy że desery mają zdecydowanie za słodkie! ale co kto lubi. Tradycyjnym greckim ciastkiem, które koniecznie należy skosztować jest baklava (bakława, bakława). Jest to deser znany z kuchnii perskiej, ormiańskiej, tureckiej, bułgarskiej (oraz ogólnie bałkańskiej) i właśnie greckiej. Jest to ciastko, które przełożone jest warstwą orzechów z miodem oraz cukrem. Jego słodycz wyżera mózg, ale jak tu nie skosztować tradycyjnego greckiego przysmaku?!

Lody zaś kupicie naprawdę prawie wszędzie, ale najbardziej odjechanym miejscem i nie tanim! była lodziarnia Hans & Gretel. Uznałyśmy, że chcemy poczuć się jak w bajce i wystałyśmy swoje w okropnie długiej kolejce, pełnej nakręconych dzieciaków. Cały sklep zrobiony jest w stylu domku dla czarownic, zatem stanie w tej kolejce pozwoliło nam na obserwacje i przez chwilę poczułyśmy się jak małe dziewczynki. Lody mimo ceny nie za niskiej bardzo nam smakowały. Były dodatkowo kolorowe, wafelek miał super posypki i wszystko tworzyło bajeczną całość.

Śniadania w Atenach

Generalnie w centrum i na obrzeżach znajdziecie całą maskę kawiarni, które serwują śniadania. Chciałyśmy uniknąć podczas naszego pobytu jedzenia w Mc Donald’s, dlatego był omijany szerokim łukiem. Warto zorientować się w jakich godzinach macie otwarte poszczególne punkty, bo jak chcecie zacząć wcześnie rano to nie każda kawiarenka będzie otwarta czy piekarnia. My wyszukałyśmy swoje śniadaniowe miejsce czynne 24 h. Była to piekarnia z kawiarnią Attika Coffe.

Ateńczycy od wczesnych godzin porannych przychodzili tu po kawę i ciasteczko lub kanapki. Panie za kasą były w ciągłym ruchu bo co chwilę ktoś przychodził, także na pewno wybrałyśmy dobre miejsce na śniadania, bo przewinęło się przez nie wielu ateńczyków wybierających się do pracy.

Co zjeść w Atenach ?

Doznacie tu kulinarnej uczy. W wielu menu można było zamówić zestaw, mix tradycyjnych potraw w wersji mini dla dwóch osób. Dla ciekawskich – takich jak my – ta opcja była naprawdę idealna, bo można było dobrze zjeść a także poznać różne smaki Grecji.

Nadziewane mięsem liście winogron. Bardzo smaczne dane, przypominające nieco nasze gołąbki. Na pewno bardziej słone, ale bardzo ciekawe połączenie liści z ryżem, sosem oraz mięsem. Kolejne danie godne polecenia to musaka. jest to zapiekane danie, przypominające lasange. Przygotowywane na bazie bakłażanu, pomidorów oraz mięsa mielonego. To taki must eat w Grecji! Polecam także mięsne klopsiki z pieczonymi ziemniaczkami. Pycha! Mimo, że Plaka jest uznawana za najdroższą dzielnicę to polecam zatrzymać się tu na taki mix greckich dań. Nam udało się tanio zjeść w Anafiotika Cafe – Restaurant. Adres: Mnisikleous 24, Athina 105 56, Grecja.

Kolejnym miejscem godnym polecenia by zjeść sałatkę grecką i zasmażany ser z czosnkową bagietką na maśle jest Styl Cafe ΣΤΥΛ καφε. Adres: Evaggelistrias 1, Athina 105 63, Grecja. Ceny były naprawdę przystępne a sam ser wraz z sałatką smaczne. Porcje duże więc spokojnie się najecie. 

Miejscem, które odwiedziłyśmy jako pierwsze by coś zjeść była restauracja Tzatziki. W środku byli praktycznie sami miejscowi i my. Porcje są tu OGROMNE. Dlatego tu przychodzimy bardzo głodni 🙂 Warto zamówić dwa różne dania, aby się potem wymienić smakami. Ta restauracja serwuje bardzo dobre mięsa. Można kupić baraninę lub kurczaka, szaszłyki i wiele innych rodzajów i form mięsa. Do dania podawane są bardzo dobre sosy, naszą uwagę przyciągnął sos tzatziki. Był rewelacyjny!

Targowisko w okolicy stacji metra Omonia to  idealne miejsce na zjedzenie świeżych sardynek w lokalnym barze na 5 osób 🙂 Udało nam się trafić do właściciela mini baru na targowisku Central Municipal Athens Market (Κεντρική Δημοτική Αγορά Αθήνας).

Nie pamiętam nazwy tego baru, ale znajduje się on na zakręcie pomiędzy rybami a mięsem. Za barem można przejść takim holem na ryby. Pan ma kilka krzesełek i może z 4 stoliczki. Kupiłyśmy po porcji sardynek z frytkami. PYCHA i to za 5 euro na osobę! Przy okazji właściciel jest nieco narcystyczny i pokazał nam swoją galerię zdjęć, z różnymi ważnymi osobami a także przedstawił historię tego mini baru. Poniżej jego wizytówka.

Na przeciw stoisk z rybami i mięsami gdy przejdziemy na drugą stronę ulicy to możemy kupić owoce i warzywa. Smakują na pewno inaczej niż u nas. Owoce są soczyste i słodziutkie, zaś warzywa wyraziste i większe.

Miejscem gdzie polecamy zjeść tanio a smacznie spaghetti z krewetkami jest niepozorna knajpka Atlantikos, adres: Greece, Avliton 7, Athina 105 54, Grecja. W sumie to podano je bardzo ładnie, a jeszcze wyborniej smakowały. W knajpce podawane są takę inne dania z owocami morza. Jest to jedna z najbardziej polecanych restauracji, gdzie warto je właśnie zjeść.

W Atenach z głodu nie umrzecie. Wszystko smakuje tu dwa razy bardziej. Można doznać wielu odkryć kulinarnych i smakowych. Życzę wam zatem udanej wycieczki nie tylko dla ducha i ciała, ale także dla podniebienia! Smacznych Aten 🙂 ! Nie wiesz co warto zobaczyć w Atenach? KLIKNIJ TU znajdziesz opis całej naszej wycieczki.