Kasprowy Wierch z Brzezin – zimowe wejście


Zimowe zdobywanie Kasprowego Wierchu zaczynamy od Brzezin (1007 m n.p.m). Trasa jaką opisuję jest ta sama w obie strony. Znajdziecie tu informacje na temat parkingu, czasu przejścia trasy oraz poziomu jej trudności. Opisałam także aspekty techniczne i bezpieczeństwo. Jeżeli interesuje cię zdobywanie szczytów w Tatrach w zimowych warunkach, a nie masz w tym doświadczenia to trasa z Brzezin na Kasprowy Wierch przez Murowaniec jest dobrym pomysłem na bezpieczny start.

Spis treści:

  1. Brzeziny: parking – gdzie zostawić samochód?
  2. Brzeziny – Sucha Woda (1163 m n.p.m) – Psia Trawka (1188 m n.p.m) – Schronisko Murowaniec (1500 m n.p.m) – Kasprowy Wierch (1987 m n.p.m)
  3. Warunki zimowe na trasie – bezpieczeństwo
  4. Jak się przygotować do przejścia tej trasy?

Brzeziny: parking – gdzie zostawić samochód?

Warto tu przyjechać wcześnie rano, szczególnie gdy są dni wolne i na trasę może wybierać się dużo nie tylko wędrowców, ale także narciarzy. My podjechaliśmy na parking o 7.30 rano i był już praktycznie cały zajęty. Samochód można zostawić na płatnym parkingu przy wejściu do TPN (Brzeziny 49.287315, 20.035684) lub kilometr wcześniej przed zakrętem – my tak musieliśmy zrobić bo płatny parking był już cały zajęty. W celu dojścia do wejścia do TPN poszliśmy skrótem (nie ma konieczności iść do wejścia drogą asfaltową). Skrót jest wydeptany, więc bez problemu go znajdziecie.

Brzeziny – Sucha Woda (1163 m n.p.m) – Psia Trawka (1188 m n.p.m) – Schronisko PTTK Murowaniec (1500 m n.p.m) – Kasprowy Wierch (1987 m n.p.m)

Z racji tego, że jest to zimowe przejście a ja dopiero się uczę Tatr zimą to decyzja padła na ten szlak, gdzie powrót robimy w to samo miejsce co oznacza, że wchodzimy i schodzimy tą samą trasą. Zaczynamy w Brzezinach, szlakiem czarnym o godzinie 7.30 rano. Podczas przejścia mijamy Suchą Wodę i Psią Trawkę (na tym odcinku szlak czarny łączy się z czerwonym). Następnie do schroniska Murowaniec idziemy dalej czarnym szlakiem. Ten odcinek trasy nie jest za bardzo wymagający, jeżeli nie ma się kondycji to po prostu przejdzie się go nieco dłużej. Zgodnie ze znakami od Brzezin do schroniska Murowaniec czas przejścia powinien wynieść ok. 2 h. Tę część trasy przeszłam bez użycia raczków. Ten odcinek nie jest ani trudny technicznie, ani nikomu nie powinien sprawić problemu. Idziemy cały czas lekko pod górę. Nachylenie nie jest za duże. Choć pozornie trasa może się nawet wydawać nieco płaska to w łydkach poczujecie, że jednak cały czas idziecie w górę. Ta część szlaku wiedzie przez las, co jakiś czas zza drzew wyłaniają się piękne widoki na tatrzańskie szczyty.

Droga do Murowańca
Czarny szlak z Brzezin

W schronisku Murowaniec robimy krótką przerwę. Następnie zmieniamy kolor szlaku na żółty, który zaprowadzi was prosto na Kasprowy Wierch. Według znaków czas przejścia powinien wam zająć 1 h 20 min, według mapy turystycznej czas przejścia tej części szlaku to 1 h 45 min. Mi ten odcinek zajął 2 h 20 min z tego względu, że szłam powoli i co jakiś czas zatrzymywałam się złapać oddech. Chwilę za Murowańcem założyłam raczki bo podejście było już bardziej strome. Ten odcinek ma większe nachylenie niż poprzedni, ale nadal nie jest trudny technicznie. Są tu dwa podejścia „bardziej strome” jednakże nie powinny nikomu sprawić technicznych problemów.

W drodze na Kasprowy Wierch
Widoki z żółtego szlaku

Ostatnie podejście na szczyt do tabliczki jest strome i tu należy uważać. Ja weszłam i zeszłam w raczkach – wystarczyły. Warto pamiętać, że na samym szczycie temperatura będzie o wiele niższa i może mocno wiać. Oto link do mapy z proponowaną całą trasą i czasem przejścia, który latem powinien wynieść około 6 h 30 min, zaś zimą spokojnie ten czas może się wydłużyć. Dystans do przejścia to 18,5 km.

Zejście z Kasprowego – idziemy tą samą trasą, którą przyszliśmy. Na pewno schodzi się szybciej niż wchodzi. Zejście na żadnym etapie nie powinno sprawić nikomu trudności. Raczki warto nadal mieć na nogach. Pomocne będą także na całej trasie w górę i w dół kije trekkingowe.

Kasprowy Wierch

Warunki zimowe na trasie – bezpieczeństwo

Opisana trasa jest w pełni bezpieczna dla zimowego wejścia przy dobrych warunkach pogodowych. Teren w jakim się poruszamy nie jest zagrożony lawinowo. Jeżeli nie masz doświadczenia zimą w Tatrach i masz obawy czy dasz radę, to na tej trasie nie powinno być żadnych problemów. Nie ma tu stromych przepaści, przejść granią czy też poruszania się w miejscach niebezpiecznych. Koniecznym jednak jest posiadanie na trasie raczków lub raków dla własnego bezpieczeństwa, a także trzeba się odpowiednio ubrać – najlepiej warstwami, by móc się potem rozebrać lub ponownie ubrać w zależności od tempa marszu i pogody.

Na trasie mamy do dyspozycji dwa schroniska (Murowaniec, Kasprowy Wierch) gdzie można zjeść ciepły posiłek. Oba schroniska były czynne (w dobie pandemii, dane z marca 2021). Korzystałam ze schroniska Murowaniec – można tu zabrać na wynos jedzenie i skorzystać z WC (bramki płatne kartą lub gotówką). Te informacje w czasie pandemii są istotne, stąd o tym piszę.

Widok z Kasprowego Wierchu

Jak się przygotować do przejścia tej trasy?

W warunkach zimowych koniecznym jest posiadanie raczków lub raków. Warto mieć ze sobą kije trekkingowe i lekki plecak. Oprócz stosownego ubioru „na cebulkę” warto mieć jeszcze w plecaku koc ratunkowy, czyli folię NRC. Przypominam, że w razie konieczności użycia część srebrna do ciała ogrzewa, złota wychładza. Podczas zimowych wędrówek w Tatrach warto mieć w plecaku termos z ciepłą kawą lub herbatą i zapas wody. Podczas marszu nie zawsze będzie nam smakowała bułka na szybkim przystanku, gdyż w niskiej temperaturze nie mamy ochoty „piknikować”. Stąd warto mieć ze sobą jakieś szybkie przekąski – batony, musy (te do wciągania), serki z dziubkiem.

Jeżeli nie masz kondycji to po prostu szybciej się zmęczysz, ale technicznie trasa nie jest trudna więc nikomu nie powinna sprawić większych trudności. Podczas marszu możesz spotkać ludzi na nartach biegowych czy skiturach – bądźcie ostrożni.

Wejście na Kasprowy Wierch (1987 m n.p.m) zimą był dla mnie świetnym doświadczeniem, wszystkim serdecznie polecam przejście trasy z Brzezin aż na szczyt! Do zobaczenia na szlaku!

Chcesz zobaczyć inne moje wpisy o Kasprowym Wierchu? Zapraszam na szlak przez Dolinę Kondratową, przejście nie miało miejsca zimą zobacz >> TUTAJ <<

Jedna myśl w temacie “Kasprowy Wierch z Brzezin – zimowe wejście

Add yours

Dodaj komentarz

Blog na WordPress.com.

Up ↑