14 dni w Wietnamie to bardzo mało czasu. Mimo tego udało nam się wiele zobaczyć w tym kraju. Wraz z przelotami podróż zajęła nam 17 dni. W tak krótkim czasie warto przed przylotem wiedzieć dokładnie gdzie chce się jechać, by potem nie marnować czasu na poszukiwania fajnych miejsc.
Wylot miał miejsce pod koniec września 2017 roku. Leciałyśmy do Hanoi – stolicy Wietnamu. Była to już pora monsunowa, ale nie obawiajcie się października w Wietnamie. Na północy w górach było nieco chłodniej, ale nie na tyle by ubierać ciepłe kurtki. Trzeba było je jednak ze sobą mieć na wieczór oraz poranki. Im bliżej południa tym było cieplej. Dzienna temperatura wynosiła ok. 30 stopni Celsjusza, wilgotność powietrza ok. 80%. Było upalnie, parno i duszno.
Jak wyrobić E-WIZĘ? ZOBACZ
Miejsca jakie będą opisane na blogu i zostały zwiedzone w październiku:
Sapa – tereny górskie, warto mieć kurtkę w październiku i cieplejsze ubrania na wyjście w góry. W ciągu dnia było wilgotno, ale słonecznie i ciepło. Zwiedzanie targowiska Bac Ha.
Ha Long – zatoka, dostaniecie się tam prawdopodobnie jadąc z Hanoi. Dwa dni były upalne, pojawiły się przelotne opady deszczu, w nocy burze. Bywało zachmurzone niebo.
Hanoi – bardzo ciepło i duszno. Dodatkowo ilość uliczek i ludzi zabiera powietrze. Ulewy były ale przejściowe.
Tam Coc – podobnie jak w Hanoi.
Mui Ne – upalnie. Na plaży trudno było wysiedzieć z okazji upału. Koniecznie letnie ubrania i lekkie. Wysoka odczuwalna wilgotność powietrza. Tu były komary! W innych miejscach praktycznie ich nie było.
Da Nang – ciepło ale przyjemnie, nie było upału.
Hoi An – ciepło, duszno i ulewnie. Podobno podczas ulew miasto potrafi być całkowicie zalane. W naszym przypadku było przejściowo deszczowo i parno.
My Son – ciepło, podobnie jak w Hoi An. Zwiedzasz tu kompleks hinduistycznych świątyń.
Dalat – jedynie miasto gdzie nie ma klimatyzacji. Nie jest potrzebna. Miasto jest tak usytuowane, że powietrze jest najbardziej przyjazne dla naszych płuc. Da się odczuć także lekki wiaterek. W Dalat odetchniecie z ulgą.
14 dni w Wietnamie – jak się przemieszczać?
Skorzystałyśmy z lotów po Wietnamie, gdyż czas nas bardzo ograniczał. W ciągu naszej podróży odbyłyśmy trzy loty, dzięki czemu mogłyśmy zwiedzić północ, środek i bliskie tereny południa w Wietnamie. Poza lataniem samolotem po kraju polecam także sleeper-busy. Jedzie się całą noc, można się w nich przespać na co prawda wąskich leżankach ale to alternatywa dla oszczędności czasu.
Podczas podróży będą ci proponowali wycieczki, z których warto skorzystać jak masz tak mało czasu, bo zostaniesz zawieziony w wiele miejsc gdzie sam nie dotrzesz w zakresie czasu jakim dysponujesz. Takie wycieczki nie były drogie, ale oczywiście warto się rozeznać bo ceny są różne. Powstanie osoby wpis na temat transportu po Wietnamie.
Czy październik to dobry miesiąc na podróż do Wietnamu?
Myślę, że tak. Spędziłam tu pierwszą połowę miesiąca i pogoda ogólnie nam bardzo dopisała. Przed podróżą nie wiedziałam jak się spakować, bo jak Wietnam jest długi tak podobno odczuwalna temperatura może być różna. Warto mieć ze sobą ciepłe ubrania ale nie za dużo. W październiku nadal będzie wam tu gorąco. Deszcze będą gwałtowne, intensywne ale bardzo szybkie.
Koniecznie miej ze sobą przewiewne ubrania, bo będziecie się pocić. Nie ma tu problemu, szczególnie w Hanoi ale także innych miastach by skorzystać z pralni. Zabierzcie oddychające ubrania, umożliwiające ubiór na cebulkę. Kurtka przeciwdeszczowa będzie podstawą. Nawet jak cały dzień będzie świeciło słońce to miej ją w plecaku, bo chmura się oberwie i na 20 min zleje cię całkowicie deszczem.
Chcesz wyrobić e-wizę do Wietnamu? Kliknij TUTAJ bo opisałam całą procedurę. Jeżeli interesuje cię jak to jest z jedzeniem w Wietnamie to kliknij TUTAJ.